Osiąganie.

Ludzie dzielą się na takich, którzy planują i realizują, planują i nie realizują albo nie planują, a realizują. Która z tych dróg jest najefektywniejsza w osiąganiu?
















Podziwiam ludzi, którzy niczego nie planują, a i tak im wychodzi (dobór słów jest tu nieprzypadkowy, bo choć unikam określania działań "udało się" i "wyszło mi", to właśnie u takich nieplanujących ten aspekt przypadku jest dominujący). Dla mnie poczucie kontroli jest zbyt ważne, żeby efektywność mojej pracy pozostawiać dużej niewiadomej. Im dłużej żyję tym bardziej dociera do mnie, że przekuwając marzenia w plany i chcąc je realizować, nie da dużych przedsięwzięć kończyć, ani nawet zaczynać, bez planowania.

Wyobraź sobie, że budujesz dom. Prawdopodobnie musisz zatrudnić ludzi, którzy wyleją fundamenty, a potem postawią budynek będący odzwierciedleniem Twojego wyobrażenia o tym domu. Bez projektu budowlańcy nie będą wiedzieli, co ma być efektem końcowym ich pracy, więc albo skończysz z wykopaną dziurą w ziemi albo z domem, który kompletnie nie jest tym, czego oczekiwałaś, a czas i pieniądze poszły się walić.

Sytuacja wygląda podobnie z każdym większym projektem. Skomplikowanych i złożonych celów nie da się realizować bez odpowiedniego przygotowania. Przy odrobinie wysiłku na początku, gdy całość trzeba zaplanować, w późniejszych etapach możesz uniknąć większości błędów, a co ważniejsze – porażki. Wystarczy, że zastanowisz się nad tym, co chcesz osiągnąć, co jest potrzebne, by to osiągnąć oraz co zrobić, by zdobyć to, co jest potrzebne. Już ten etap da Ci niesamowitą wartość, bo pozwoli określić, jakie w ogóle są szanse, że Twój wymarzony cel jest w ogóle osiągalny.

Przyjmując strategiczne podejście możesz osiągnąć prawie wszystko, co sobie wymarzysz. Prawie, bo bywają marzenia poza możliwościami szarego człowieka – nie każdy zostanie sławnym muzykiem czy aktorem i nie każda książka zostanie wydana. Jeśli jednak chcesz zostać muzykiem – ucz się grać, śpiewać, nagraj piosenkę, potem EP-kę, potem płytę; graj koncerty, dawaj się poznać coraz szerszemu gronu odbiorców. Jeśli chcesz zostać pisarzem, napisz kilka opowiadań, zrób podejście do powieści, publikuj się w sieci, pozwalaj ludziom czytać to, co tworzysz. W dobie internetu nasze możliwości są coraz większe.

I pamiętaj, że na każdym etapie robisz postęp, coś już osiągasz – doceń to :)

----
photo: unsplash.com

Komentarze

Popularne